Tego dnia, oprócz tego, że powłóczyliśmy się po Sinaia, nie robiliśmy nic szczególnego, odpoczywaliśmy. Obejrzeliśmy Pałac Peles, podobno warto zwiedzić również wewnątrz ale nie powiem Wam bo nie byliśmy.
niedziela, 29 września 2019
Wyjazd do Rumunii 2019 - Dzień 9 - Góry Bucegi - Sinaia (Rumunia)
Jak na niedzielę przystało postanowiliśmy trochę odpocząć, nie robić tras w górach. Zjechaliśmy do Sinaia, poszukaliśmy miejscówki na darmowe camperowanie - jest dość przyjemne miejsce trzeba zjechać w Poiana Tapului na drugą stronę torów, jadąc od Sinaia w kierunku Busteni, pierwszy przejazd w prawo za stacją benzynową Petrom, potem jechać wzdłuż torów spowrotem w kierunku Sinaia, przed czymś co jest chyba jakimś punktem segregacji odpadów (ale spoko, nic nie śmierdzi), można zjechać drogą na polanę pod las - świetne miejsce, spokój, blisko rzeka, nikt nie miał nic przeciwko temu, że spędziliśmy tam jedną noc w busie.
Tego dnia, oprócz tego, że powłóczyliśmy się po Sinaia, nie robiliśmy nic szczególnego, odpoczywaliśmy. Obejrzeliśmy Pałac Peles, podobno warto zwiedzić również wewnątrz ale nie powiem Wam bo nie byliśmy.
Tego dnia, oprócz tego, że powłóczyliśmy się po Sinaia, nie robiliśmy nic szczególnego, odpoczywaliśmy. Obejrzeliśmy Pałac Peles, podobno warto zwiedzić również wewnątrz ale nie powiem Wam bo nie byliśmy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz