Generalnie ciężko tam zaparkować bezpłatnie, nad jeziorem jest duży parking ale płatny, my zaparkowaliśmy za opuszczonymi budynkami po jakiejś być może gastronomii, nikt nie miał nic do tego. Dobra, to właściwie nie wieś tylko takie skupisko domków letniskowych, kilku pensjonatów i hoteli. Ale można się wykąpać w zalewie, choć dno jest muliste i kamieniste ciężko się wchodzi do wody. Byliśmy tam w niedzielę, nad zalew przychodziło sporo ludzi, w tym bardzo dużo Romów bardzo licznymi rodzinami. Generalnie posiedzieliśmy trochę nad wodą, wykąpaliśmy się, wyspaliśmy i rano ruszyliśmy dalej.
Gdzieś po drodze.
A poniżej już Veľká Domaša
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz